TOP 5
Waszych ulubionych kamer
Sezon zimowy rozkręcił się na dobre - wciąż trwają ferie, które są idealnym okresem do zimowego szaleństwa. Mówiąc o zimowym szaleństwie, pierwszym, co przychodzi na myśl, jest wyjazd na narty. Destynacji takiego wyjazdu może być dużo - świetnie czas na stoku można spędzić chociażby w Niemczech, Austrii oraz Włoszech. Jednak bez dwóch zdań najpiękniejszym i najbardziej niezapominanym kierunkiem jest właśnie Francja. Zapierające dech w piersiach góry, doskonale przygotowane trasy i niesamowity klimat sprawiają, że kraj ten jest jednym z wymarzonych miejsc każdego narciarza. Ma jednak jedną, bardzo istotną wadę - jest drogi. W tym artykule ustalimy, ile pieniędzy średni należy przeznaczyć na wyjazd na narty do Francji.
zdjęcie przesłane przez reklamodawcę
Francja, na nieszczęście narciarzy, jest bardzo daleko. Najmniejsza odległość do pokonania samochodem od Warszawy do najpopularniejszego ośrodku narciarskiego we Francji - Chamonix Mount Blanc - wynosi 1616km. Chyba nie trzeba mówić, że jest to odległość bardzo duża, a warto wspomnieć, że Chamonix znajduje się stosunkowo blisko granicy, więc odległość do innych ośrodków często jest jeszcze większa. Nic więc dziwnego, że wiele osób wybiera podróż samolotem zamiast samochodem. Którą z nich powinno się wybrać - odpowiemy na to pytanie abstrahując od czasu i komfortu podróży, a biorąc pod uwagę jej cenę.
Podróżując samochodem, należy liczyć się z ogromnym kosztem benzyny i opłatami za autostrady. Statystyczne auto osobowe spala 1 litr na 10 kilometrów (wszystko jednak zależy od modelu samochodu - sprawdź, ile pali twój). W lutym koszt litru paliwa w Polsce wynosi średnio 5,19 złotych. Trasę 1600km nie można jednak przejechać na jednym baku - zatankować będzie trzeba prawdopodobnie gdzieś w Niemczech, gdzie paliwo kosztuje średnio 7,68 złotych i Szwajcarii, gdzie paliwo kosztuje 7,93 złote. Przeciętne auto posiada pojemność baku około 50 litrów (ten parametr także różni się w zależności od samochodu - sprawdź, jaką pojemność ma twój). Tak więc, spalając 1 litr na 10 km i posiadając pojemność 50 litrów, zapłacimy: 50*5,19zł (po pokonaniu 500km paliwem z Polski) + 2*50*7,68zł (1000 km paliwem z Niemiec - bak prawdopodobnie napełnimy dwa razy) + 50*7,93zł (już do samego celu paliwem ze Szwajcarii). W sumie daje nam to 1424 złotych na paliwo w jedną stronę, czyli w dwie strony - około 2848 złotych. Dodając do tego koszt autostrad, należy liczyć koszt dojazdu samochodem na ponad 3000 złotych.
Wybierając lot samolotem, należy przygotować się na koszt pomiędzy 250 a 500 złotych za sam lot. Dodając do tego ograniczoną ilość bagażów (wiele rzeczy trzeba będzie kupić na miejscu) oraz koszt dojazdu busem lub pociągiem do ośrodka, powinno się liczyć z ceną około 1500-2000 złotych.
Warto szczególną uwagę zwrócić na ceny zakwaterowania we Francji. Ich amplituda jest bardzo duża - przykładowo, w Chamonix można znaleźć hotel za 1500 zł za noc, a także za 100 zł za noc. Minimalną kwotą, na którą powinniśmy się przygotować, jest właśnie liczba stu złotych za jedną noc. Jeżeli chodzi o karnet, jednodniowy w Chamonix kosztuje od 100zł do 260zł (w zależności od wybranej oferty). Karnet 5-dniowy natomiast oscyluje między 1000 a 1400 złotych.
Opisywane w tym tekście ceny nie są zbytnio optymistyczne. Co więcej, nie wspomniano tutaj o cenie jedzenia, które we Francji jest wyjątkowo drogie. Nie jest to jednak problem nie do pokonania, bowiem z pomocą przychodzą chwilówki na raty Saverium. Jest to szybka i przyjazna klientowi pożyczka online, będąca bardzo wygodna w spłacaniu z minimalnym okresem pożyczki wynoszącym 61 dni. Prosta wygodna i, przede wszystkim, skuteczna - taka właśnie jest pożyczka na raty Saverium, dzięki której wyjazd do Francji na narty nie będzie jedynie nieosiągalnym marzeniem. To co - narty pod pachę i w drogę?
Sprawdź również: Ski Dubai - narty w Dubaju
Waszych ulubionych kamer