Długa umowa to bardzo często jeden z czynników, który odstrasza potencjalnego klienta przed związkiem z operatorem. Są całe grupy społeczne z założenia ceniące sobie pełną swobodę i brak jakichkolwiek ograniczeń, które idą w parze z tego rodzaju ustaleniami. Na czym w tym kontekście polegają umowy internetu bez zobowiązań?
zdjęcie przesłane przez reklamodawcę
Istotą internetu bez zobowiązań jest wolność. Tego rodzaju oferty operatorzy przedstawiają raczej sporadycznie i np. w określonym czasie – np. przed startem sezonu akademickiego. Wynika to ze specyfiki ofert internetu bez zobowiązań.
Klient podpisuje umowę, ale nie jest ona zawarta na konkretny okres. Ma więc pełną swobodę w zakresie jej trwania. Może w dowolnym momencie zgłosić się do operatora i – oczywiście z zachowaniem okresu wypowiedzenia – z dnia na dzień zakończyć korzystanie z jego usług.
Dlaczego
internet bez zobowiązań jest dla wielu grup tak ważny? To przede wszystkim poczucie swobody. Standardowa umowa oznacza dla klienta obowiązek – w praktyce to warunek np. dwuletniej płatności za określone usługi. W przypadku zmiany mieszkania lub wyprowadzki pozostaje ona ważna – chyba że dojdzie do cesji warunków na nowego właściciela lub najemcę.
Komu opłaca się internet bez zobowiązań?
Powszechnie przyjęło się, że internet bez zobowiązań to głównie domena studentów. Specyfika ich codzienności sprawia, że brak regulacji co do czasu umowy jest szczególnie pożądana. Jak wygląda to w praktyce?
Wyobrazić można sobie mieszkanie studenckie, w którym grupa czworga przyjaciół składa się co miesiąc na multimedia – w tym internet stacjonarny. Dwuletnia umowa z operatorem w dużej mierze wymusza na nich również taki czas wynajmu nieruchomości. Tymczasem może być tak, że po roku dwie osoby z tej grupy zdecydują się na samodzielny wynajem mieszkania, a trzecia w ogóle przeprowadzi się do nowego miasta. Długa umowa byłaby w tym kontekście problematyczna. Brak zobowiązań pozwala na szybkie jej rozwiązanie i dostosowanie warunków do nowych realiów.
Nie można tego jednak sprowadzać wyłącznie do grupy studentów. Internet bez zobowiązań docenią również młode małżeństwa czy inne osoby o dużej mobilności i cechujące się skłonnością do częstej zmiany lokalizacji.
Czy internet bez zobowiązań się opłaca?
Opcja umowy bez zobowiązań to przede wszystkim ukłon operatora w stronę klienta: zapewnia usługę, ale nie może w żaden sposób zaplanować – również w kontekście budżetu – jak długo będzie ją świadczyć. W efekcie często bywa tak, że za brakiem zobowiązań idzie nieco wyższa cena internetu. Nawet mimo tego warto takie rozwiązanie rozważyć, jeśli priorytetem nie jest cena, ale pewność, że umowa na internet zostanie w razie potrzeby natychmiast zakończona, a abonent będzie mógł podjąć nową – w innej lokalizacji.
Warto również pamiętać, że oferty internetu na rok lub dwa lata mogą być powiązane z atrakcyjnymi rabatami i promocjami zapewnianymi przez operatorów. W takiej sytuacji nawet dłuższy okres zobowiązania może okazać się zaskakująco korzystny. W tym kontekście szczególnie ważne jest sprawne i pełne porównanie wszystkich ofert internetu oraz ewentualnych pakietów z telewizją. Takie rozwiązanie umożliwia platforma usług telekomunikacyjnych
PanWybierak.pl.