TOP 5
Waszych ulubionych kamer
W związku z tym przybyło protestów przedsiębiorców, hotelarzy, właścicieli restauracji i ośrodków narciarskich w całym kraju. Protestowano zwłaszcza w miejscowościach turystycznych na Podhalu i w Karpaczu, gdzie cała branża jest zamrożona od marca 2020 roku.
W ostatnich dniach nieliczni przedsiębiorcy zdecydowali się jednak otworzyć swoje biznesy mimo restrykcji i obostrzeń sanitarnych w dobie pandemii koronawirusa.
Na takie kroki zdecydowali się głównie restauratorzy, którzy walczą dosłownie o przetrwanie na rynku. Jak mówią "na wiosnę, nie będzie już co otwierać".
Przypominamy, iż stacje narciarskie zamknięto przed końcem roku 28 grudnia 2020, czyli w chwili największego ruchu turystycznego i w szczycie sezonu zimowego. Dwa tygodnie wcześniej nic nie wskazywało na to, aby miało dojść do zamknięcia branży narciarskiej w całej Polsce. Restrykcje mimo protestów przedsiębiorców przedłużono do końca stycznia 2021 roku a z infrastruktury narciarskiej mogą korzystać tylko zawodowi sportowcy.
Czy sezon zimowy, który w tym roku jest nadzwyczaj obfity w opady śniegu i niskie temperatury, jest jeszcze do uratowania? Czy ośrodki narciarskie zostaną otwarte dla amatorów białego szaleństwa jeszcze w tym sezonie?
Waszych ulubionych kamer