Gotowi na podróż w czasie? Wyrusz szlakiem architektury drewnianej Małopolski.

136
  

Małopolska to region pełen kontrastów. Z jednej strony tętniący życiem Kraków, z drugiej – zapomniane wsie i doliny, w których czas zdaje się płynąć wolniej. To właśnie tam, z dala od zgiełku, znajduje się prawdziwy skarb: Szlak Architektury Drewnianej Małopolski. To nie tylko turystyczna trasa – to opowieść o kulturze, wierzeniach, kunszcie ciesielskim i duchowości. A wszystko zaklęte w drewnie.


zdjęcie: shutterstock.com/licencja


Szlak liczy ponad 250 obiektów, z czego kilkadziesiąt udostępnionych jest do zwiedzania. Wśród nich są kościoły, cerkwie, dzwonnice, chałupy, spichlerze i skanseny. Cztery z nich zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, co tylko potwierdza ich unikalną wartość. Ale to nie liczby robią największe wrażenie – tylko atmosfera miejsc, które zachwycają ciszą, zapachem starego drewna i detalami, które przetrwały setki lat.

Wycieczka przez drewniane serce Małopolski – osobista relacja z podróży

Zamiast wybierać losowe punkty na mapie, postanowiłem potraktować tę podróż jak pielgrzymkę – nie tylko przez miejsca, ale i przez emocje. Ruszyłem z zachodu Małopolski, kończąc trasę na wschodzie, tuż przy granicy ze Słowacją.

1. Kościół św. Michała Archanioła w Dębnie Podhalańskim – miejsce jak z legendy

Naszą wędrówkę zaczynamy w Dębnie Podhalańskim. To tutaj znajduje się jeden z najsłynniejszych drewnianych kościołów w Polsce – świątynia św. Michała Archanioła, wpisana na listę UNESCO. Z zewnątrz wygląda jak z baśni: ciemne drewno, łamany dach, delikatna wieżyczka. Ale to wnętrze rzuca na kolana.

Na ścianach – średniowieczne polichromie z XV wieku, wykonane naturalnymi barwnikami: ochra, węgiel, wapno. Ich intensywność zadziwia – wszystko malowane ręcznie, bez szablonów. Zapach drewna miesza się z kadzidłem. Czuję się jak w innym świecie.

Ciekawostka: Drewno użyte do budowy pochodzi z drzew ściętych około 1440 roku. Oznacza to, że modrzewie te rosły w czasach Władysława Jagiełły.

2. Kościół św. Marcina w Grywałdzie – cisza i gotyk w drewnie

Zaledwie godzinę jazdy dalej trafiamy do Grywałdu. Ten kościół nie jest tak znany, ale kryje w sobie coś wyjątkowego – średniowieczną surowość gotyku zamkniętą w ciepłym drewnie. Wchodzę po skrzypiących schodkach, a w środku uderza mnie cisza. Nie cisza pustki – ale obecności.

Na belkach widnieją znaki ciesielskie – tajemnicze symbole, którymi dawni mistrzowie oznaczali swoje dzieła. Na suficie anioły i diabły walczą o dusze – malowane prostą ręką, ale z ogromnym ładunkiem emocji.

Ciekawostka: Według lokalnych podań, drewno użyte do budowy kościoła pochodzi z jednego dnia ścinki. Miało to zapewnić „jedność duchową” konstrukcji.

3. Cerkiew św. Paraskewy w Kwiatoniu – drewno, które unosi się nad ziemią

Czas na perełkę Łemkowszczyzny – cerkiew w Kwiatoniu. Trzy wieże, z których każda symbolizuje inną osobę Trójcy Świętej, strzelają ku niebu. Konstrukcja wygląda lekko, jakby nie dotykała ziemi. Ale to tylko złudzenie – cerkiew stoi tu od XVIII wieku i przetrwała wszelkie burze historii.

Ikonostas w środku to dzieło sztuki. Złoto, błękity, głębokie czerwienie – całość tworzy wizualną symfonię. W bocznej kaplicy wiszą małe medaliki – pozostawione przez pielgrzymów, którzy przyszli tu z modlitwą.

Ciekawostka: Mistrzowie budujący cerkiew nie użyli ani jednego gwoździa – wszystko złączono drewnianymi kołkami i zamkami ciesielskimi.

4. Cerkiew w Powroźniku – tam, gdzie piekło malowane jest z pasją

Kolejny przystanek to Powroźnik. Miejsce niepozorne, ale cerkiew, którą tam znajdziemy, kryje jedną z najbardziej ekspresyjnych scen Sądu Ostatecznego, jakie widziałem. Demony ciągną grzeszników za języki, ogień sięga nieba, a święci patrzą z góry z niepokojem.

Obok tego dramatu – spokojna ikona Matki Bożej z Dzieciątkiem. Kontrast ogromny, ale bardzo ludzki.

Ciekawostka: Cerkiew została przeniesiona na obecne miejsce po wielkiej powodzi w XVIII wieku. Jej poprzednia lokalizacja leży dziś kilkadziesiąt metrów pod poziomem rzeki.

5. Kościół św. Jana Chrzciciela w Orawce – sakralność z góralską duszą

Na zachodnich rubieżach Małopolski leży Orawka. Miejscowość jakby zapomniana przez czas, a w niej – kościół pełen kolorów i folkloru. Wnętrze zaskakuje: święci w góralskich strojach, polichromie z owcami, pasterzami i orawskimi chatami.


zdjęcie: shutterstock.com/licencja - Kościół św. Jana Chrzciciela w Orawce wzniesiony przez lokalnych mistrzów z użyciem wyłącznie drewnianych kołków i klinów, bez jednego gwoździa.

Tutaj sacrum miesza się z codziennością, a wszystko to w najczystszej formie baroku ludowego.

Ciekawostka: To jedyna świątynia w Polsce, w której zachowały się oryginalne malowidła ukazujące ludność wiejską w codziennych czynnościach – pasanie owiec, wypiek chleba, pranie w potoku.

6. Cerkiew w Bartnem – między ikoną a ciszą

Wioska Bartne leży daleko od głównych szlaków. Droga tu jest kręta i wąska, ale warto. Cerkiew położona na wzgórzu wygląda jak z obrazu. Wnętrze – mroczne, ciche, chłodne. Ikony pokryte kurzem, ale pełne wyrazu.

Siedząc na ławie, słyszę tylko ptaki i szum liści. To miejsce jest idealne dla tych, którzy chcą poczuć duchowość nie przez słowa, a przez ciszę.

Ciekawostka: Podczas renowacji odkryto malowidło przedstawiające łemkowskiego chłopa grającego na fujarze – możliwe, że to autoportret twórcy ikonostasu.

7. Kościół św. Leonarda w Lipnicy Murowanej – finał z magią w tle

Zamykamy naszą podróż w Lipnicy Murowanej. Stoi tu jeden z najstarszych drewnianych kościołów w Polsce – św. Leonarda. Skromny z zewnątrz, ale pełen magii. Ściany malowane są w motywy roślinne, a przy wejściu zachował się tzw. „kamień ofiarny” z czasów pogańskich.

To miejsce pokazuje, jak chrześcijaństwo zrosło się tu z dawnymi wierzeniami. I jak drewno potrafi opowiedzieć historię dłuższą niż papier.

Ciekawostka: Według tradycji, kościół zbudowano na miejscu dawnego cmentarzyska pogańskiego. W niektóre noce podobno słychać śpiew z podziemi.

Zaginione techniki i tajemnice ciesielskie

Architektura drewniana Małopolski to również historia zapomnianych technik budowlanych. Jedną z nich jest tzw. "zacios ślepy", czyli łączenie belek na narożnikach bez ich widocznego wyprowadzenia. Technikę tę stosowano, by zabezpieczyć konstrukcję przed wodą i śniegiem. Ciekawe, że znajdziemy ją m.in. w kościele w Dębnie Podhalańskim – obiekcie UNESCO – ale też w mniej znanym dworze w Dołędze.

Inna technika to tzw. "łamana więźba", dzięki której dachy świątyń mogły mieć nieregularne, ale bardzo odporne na osuwanie się pokrycia. Przykładem może być kościół w Orawce – jeden z najstarszych kościołów drewnianych na Podhalu, wzniesiony przez lokalnych mistrzów z użyciem wyłącznie drewnianych kołków i klinów, bez jednego gwoździa.

Szlak architektury drewnianej Małopolski - zmienia perspektywę

Zwiedzanie szlaku architektury drewnianej Małopolski to coś więcej niż turystyka – to zanurzenie się w lokalnej kulturze, zetknięcie z geniuszem dawnych cieśli i artystów, odkrycie duchowości, która przetrwała wieki. Każda z tych świątyń opowiada inną historię – o czasie, miejscu i ludziach. Jeśli jeszcze nie ruszyłeś tym szlakiem, to czas zaplanować swoją własną podróż. Bo drewno w Małopolsce nie tylko żyje – ono przemawia.


Pozostaw swojego e-maila, a raz w tygodniu powiadomimy Cię o nowych treściach redakcyjnych czy ciekawych wydarzeniach które mają miejsce w branży turystycznej.
Adres e-mail:
Prosimy podać poprawny adres e-mail.
Wymagamy oświadczenia i akceptacji polityki prywatności.
Wymagamy wyrażenia zgody na przetwarzanie danych abyśmy mogli wysłać newsletter.

Redakcja poleca

Kamera na Marinę w Giżycku Giżycko - widok na marinę i molo Widok na deptak w Dziwnówku Dziwnówek - widok na deptak Widok na centrum Karpacza, kawiarnie, sklepy, restauracje i deptak. Karpacz - widok na deptak  Widok live z kamery skierowanej na ul. Konstytucji 3 Maja pełniącej rolę deptaka w Karpaczu. Dużego kompleksu turystyczno-rekreacyjnego położonego w dolinie rzeki Łomnicy u stóp najwyższej góry Karkonoszy - Śnieżki (1603 m n.p.m.).Karpacz jako osada został założony przez masowo przybywających w te tereny poszukiwaczy złota już w XII wieku. Natomiast prawami miejskimi może się poszczycić dopiero od 1960 r. Współcześnie przyciąga rzesze turystów chcących wypocząć tu aktywnie przez cały rok. Latem jest to idealne miejsce do wycieczek pieszych, jak i rowerowych. Zimą to centrum narciarstwa zjazdowego i biegowego. Na samym deptaku można skorzystać z mnogiej oferty hoteli, pensjonatów, restauracji, sklepów z pamiątkami i innych atrakcji. Miasto oraz okolice są pełne muzeów a także punktów widokowych. Warto choćby zajrzeć do unikatowego na naszych ziemiach zabytku skandynawskiej architektury z XII wieku - Świątyni Wang.W rejonie centrum Karpacza w okresie zimowym działa kilka rodzinnych stoków (np. Stok Narciarski Maciuś Karpacz) ale turyści mogą liczyć także na większe ośrodki narciarskie w okolicy, takie jak: Stacja Narciarska Winterpol Karpacz Biały Jar czy Karpacz Ski Arena.Przyjeżdżając w pełne temperamentu Karkonosze, warto sprawdzić prognozę pogody oraz nasze transmisje online - sprawdź panoramiczne ujęcie miasta. Kamera Zakopane na żywo widok na deptak Krupówki Dolne - widok na deptak Widok na centrum Krynicy-Zdroju deptak, ścieżka, drzewa. Krynica-Zdrój - widok na deptak Widok z Kamery na deptak w REWALU na żywo REWAL - widok na deptak  Internetowa kamera z widokiem online na niezwykle popularny Plac Wielorybów oraz platformę widokową nad plażą w miejscowości Rewal. Po środku skweru widzimy dwie majestatyczne i nie małe rzeźby o kształtach wielorybów tworzące znak rozpoznawalny miasta. Pomysł na tak ciekawą wizytówkę tego ośrodka wakacyjnego nie wziął się jednak znikąd. Zainspirowano się tutaj między innymi miejscową legendą z XVIII wieku o wyłowieniu wieloryba z Bałtyku przez lokalnych rybaków. Nieco dalej, po lewej stronie dostrzegamy już wymieniony wcześniej punkt widokowy z zejściem na plażę. Nie jest on może tak wysoki jak ten w Trzęsaczu, lecz widok jaki oferuje jest równie nadzwyczajny. Będąc w Rewalu jest to wręcz obowiązek pojawić w tym miejscu i zerknąć na rozległe wody Morza Bałtyckiego, szczególnie o zachodzie słońca. Zerknij z nami też na plażę z wspomnianej platformy w Rewalu, Trzęsaczu czy prosto z kąpieliska w Niechorzu. Są to niepodważalnie bardzo atrakcyjne okolice do letniego wypoczynku. Przed odwiedzinami koniecznie sprawdź prognozę pogody w Rewalu. Widok na deptak w malowniczym miasteczku w Wejherowie. Wejherowo - widok na deptak Widok z Kamery na deptak w WIŚLE na żywo WISŁA - widok na deptak

TOP 5

Waszych ulubionych kamer

WebCamera Media Sp. z o.o.
ul. św. Filipa 23/4
31-150 Kraków

tel. +48 12 442 01 86

webcamera@webcamera.pl

"WEBCAMERA.PL"
ul. Floriańska 9A
34-120 Andrychów