Nie ufaj publicznym sieciom WiFi. To właśnie tam czyha sporo zagrożeń!

twitter messenger whatsapp e-mail

186

czwartek, 04 sierpnia 2022 4 min.

Artykuł sponsorowany

Mawia się, że kopie zapasowe tworzą przede wszystkim te osoby, którym już przynajmniej raz zepsuł się dysk twardy, a o bezpieczeństwo mocniej dbają ci, którzy padli ofiarom ataku w sieci. Paradoksalnie niemal każdy z nas został „zhakowany”, z uwagi na to, jak wiele ogromnych baz danych w ostatnich latach wyciekło lub zostało skradzionych. Nasze hasła i dane są w stałym niebezpieczeństwie – jednak jest pewna szczególna sytuacja, w której zagrożenie to jeszcze się wzmaga. Jest nim korzystanie z otwartych, publicznych sieci Wi-Fi, niezabezpieczonych hasłem. W hotelu, parku, galerii handlowej – wszędzie tam trzeba się zastanowić, czy podłączenie sprzętu pełnego haseł jest aby najlepszym rozwiązaniem.

Nie ufaj publicznym sieciom WiFi. To właśnie tam czyha sporo zagrożeń!

zdjęcie przesłane przez reklamodawcę

Jak się chronić? Oto 5 ciekawych trików

Zaczniemy od wyróżnienia najlepszych sposobów na ochronę prywatnych danych. Oto one:

1. Tam, gdzie tylko się da, korzystaj z własnego internetu. Internet mobilny w Polsce jest jednym z najtańszych, dlatego warto zaopatrzyć się w obszerny pakiet danych i korzystać z niego wszędzie tam, gdzie jest to możliwe. A przynajmniej w miejscach, gdzie jedyną opcją byłby wątpliwej jakości, niezabezpieczony internet Wi-Fi.

2. Zainwestuj w dostęp do VPN-a. Obecnie usługi tego typu oferują bardzo dużo: od blokady reklam, po anonimizację danych. Jest to swego rodzaju tarcza ochronna w przypadkach, gdy skorzystanie z mobilnego pakietu nie jest możliwe lub opłacalne (brak zasięgu 4G/5G, podróże zagraniczne) i trzeba połączyć się z ogólnodostępną siecią.

3. Włączaj weryfikację dwuetapową tam, gdzie tylko się da. Oczywiście kradzież danych nawet przy zabezpieczeniach 2FA jest możliwa, ale nie ukrywajmy – dość trudna. Dlatego właśnie w bankowości jest to wymagana forma zabezpieczeń, a w przypadku platform społecznościowych i innych usług w internecie coraz popularniejsza.

4. Nie trzymaj haseł w notatkach i „łatwych” menadżerach. Zapisanie hasła dostępowego tzw. żywym tekstem nie jest zbyt mądrą decyzją, a z kolei menadżer np. w Chrome może nie stanowić wystarczającej bariery dla złodziei. Dlatego warto wybrać rozwiązania firm trzecich, gwarantujące wyższy poziom zabezpieczeń.

5. Aktualizuj oprogramowanie. W każdym kwartale słyszy się, że w systemach operacyjnych znaleziono kolejne, poważne luki. Producent oprogramowania – systemu, antywirusa lub innego użytkowego – dwoi się i troi, aby zachować jak najwyższe standardy ochrony. Dobrze jest nie pozostawać obojętnym i aktualizować oprogramowanie zawsze, kiedy tylko wychodzi kolejny pakiet bezpieczeństwa.

To oczywiście tylko kilka rad, jednak ich stosowanie może znacząco pomóc w ochronie wrażliwych danych.

Otwarte sieci Wi-Fi to rozwiązania, które lepiej omijać szerokim łukiem

Korzystanie ze swoich haseł w miejscach publicznych to bardzo niebezpieczna praktyka. Przykładem „z naszych czasów” mogą być, chociażby… współczesne telewizory. W domu jest zdecydowanie prościej: jeśli chcemy, to możemy zapisać hasło i korzystać np. z usług Netflix zawsze wtedy, gdy przyjdzie nam na to ochota. Jak zrobić to w pokoju hotelowym, w którym mamy zablokowanych kilka nocy? Najlepiej skorzystać z usługi VPN smart tv, ale zazwyczaj ze względu na ograniczone możliwości konfiguracji hotelowych telewizorów, taka metoda zabezpieczeń nie jest możliwa.

Kreatywnym rozwiązaniem tego problemu jest połączenie usługi Surfshark (dostęp do VPN premium) razem z dedykowanym urządzeniem z systemem Android TV. Koszt inwestycji w sprzęt to około 200 zł – niedużo, jak za ogromną wygodę i większe bezpieczeństwo. Na wspomnianej platformie z powodzeniem funkcjonuje dedykowana aplikacja do ustawień VPN. Na dobrą sprawę, po przyjeździe na miejsce, pozostanie nam tylko wetknięcie urządzenia w port HDMI i połączenie się z siecią Wi-Fi. Cała reszta ustawień będzie już zapisana, wraz z hasłami dostępu do naszych ulubionych VOD.

Korzystając z internetu, należy zachować ostrożność. W wielu przypadkach możemy paść ofiarom profilowania, kradzieży danych, a nawet środków finansowych. Również konta internetowe (nie tylko bankowe) są dla nas w dzisiejszych realiach cenne, dlatego warto pilnować dostępu, nie wystawiając ich na ekspozycję w otwartych sieciach Wi-Fi. Jeśli to możliwe, korzystajmy z własnych pakietów internetowych, a w innych przypadkach zabezpieczajmy się dobrym antywirusem, menadżerem haseł i klientem VPN pilnującym naszej tożsamości.

Tagi