TOP 5
Waszych ulubionych kamer
Opisując najatrakcyjniejsze szlaki rowerowe nie sposób nie wspomnieć o polskim odcinku międzynarodowej trasy rowerowej EuroVelo. Chodzi o szlak oznaczony symbolem R10, który zaczyna się w Świnoujściu a kończy na Helu. Długość trasy wynosi plus/minus 430 km i prowadzi przez województwo zachodnio-pomorskie oraz pomorskie. Większość polskiego odcinka EuroVelo prowadzi wzdłuż wybrzeża. Trasa R10 przebiega przez szereg nadmorskich miejscowości obfitujących w różnego rodzaju atrakcje. Stanowi idealny sposób na rodzinną wycieczkę. Trasa nie jest zbyt trudna, pomijając okolice Kaszub i Słowińskiego Parku Narodowego, dlatego też polecamy ją każdemu. To idealny sposób na aktywny wypoczynek podczas wakacji. Oprócz pięknych, szerokich plaż możemy odwiedzić szereg ciekawych obiektów związanych z historią i kulturą regionu.
zdjęcie: widok z kamery na deptak i morze w Helu
Jak już wspomnieliśmy, R10 zaczyna się w Świnoujściu, a kończy na Helu. Można też podróżować w drugą stronę. Obie te miejscowości dysponują nie najgorszą komunikacją. Do obu dostaniemy się za pośrednictwem PKP. Na trasie znajdziemy szereg atrakcji, wartych zatrzymania się i obejrzenia. Poniżej przedstawiamy tylko niektóre z nich.
Centrum Świnoujścia leży na Wyspie Uznam i aby się tam dostać trzeba się przeprawić ze znajdującego się nieopodal promu na drugą stronę Świny.
Widok z kamery na plażę w Świnoujściu
Ta piękna miejscowość to iście gwiazdorski kurort, w którym mieści się słynna Aleja Gwiazd. To tam swoje odciski dłoni pozostawili najwięksi polscy celebryci. Każdego roku w Międzyzdrojach spotkać można znane osobistości ze świata kina, muzyki, polityki i sportu. Popularną atrakcją jest również liczące 400 metrów molo.
Znajdują się tu ruiny XV-wiecznego kościoła, który wzniesiono 2 kilometry od morza. Była to podobno jedna z najokazalszych świątyń w okolicy. Linia brzegowa ulegała jednak zmianie, a morze stopniowo podmywało klif, na którym osadzono budynek. W 1874 odbyło się ostatnie nabożeństwo, a w 1900 zapadła się spora część świątyni.
ujęcie z kamery na plażę w Trzęsaczu
To niewielka miejscowość turystyczna, w której będzie okazja wypocząć nad brzegiem morza. Dużą atrakcją jest taras widokowy, z którego podziwiać możemy Bałtyk. To doskonałe miejsce do oglądania i fotografowania wschodów i zachodów słońca, więc nie zapomnij zabrać aparatu.
Latarnia w Niechorzu położona jest na klifowym brzegu. To ulubione miejsce turystów odwiedzających gminę Rewal. Wybudowano ją w 1866 r. na wysokiej, 13-metrowej podstawie, a wieża latarni mierzy 45 m wysokości. W czasie II wojny światowej częściowo została zniszczona, a po wojnie udało się ją odbudować.
Jest udostępniona do zwiedzania - trzeba wejść na 210 schodów aby dostać się na jej szczyt.
Według historycznych informacji miasto to było w 95% zniszczone na skutek działań wojennych. Jego powojenna rekonstrukcja w niczym nie przypomina historycznego charakteru tego miasta. Warto tu jednak odwiedzić port, latarnię i oczywiście molo.
Mierzy 50,2 m. wysokości i jest drugą co do wielkości latarnią morską w Polsce. Posiada masywne fundamenty, obsadzone na ośmiokątnej podstawie o przekątnej 11,3 m. Światło latarni jest widoczne przy dobrej pogodzie z odległości 19,5 mili morskiej - co daje około 36 kilometrów. Jest udostępniona do zwiedzania. Na szczyt prowadzą kręte schody, a widok z tarasu zapiera dech w piersiach.
To miasto położone na Wybrzeżu Słowińskim przy ujściu rzeki Słupi. Warte zobaczenia są tam latarnia morska oraz kościół pw. Najświętszego Zbawiciela. Można także zrobić sobie zdjęcie z pomnikiem syreny.
zdjęcie z kamery w Ustce
Obowiązkowo do zobaczenia są ruchome wydmy. Cała okolica sprawia wrażenie pustyni. Zwłaszcza gdy podziwiamy ją z najwyższej, liczącej 42 metry wydmy zwanej Łącką Górą. Więcej o samym Parku znajdziecie tutaj Słowiński Park Narodowy na rowerze.
To najstarszy tego typu obiekt w Polsce. Został uruchomiony w 1822 roku. Ma 32,7 metra wysokości, a zasięg generowanego przez nią światła to aż 26 mil morskich, czyli ok. 48 kilometrów.
To miasto leżące na słynnej mierzei. Atrakcją jest już samo jego położenie, bowiem otoczone jest przez morze. Jest tu słynne fokarium uwielbiane przez dzieci i zajmujące unikalny budynek Muzeum Rybołówstwa. W lasach dookoła Helu czekają militarne zabytki z czasów II wojny światowej.
Nie powinno być z nimi najmniejszego problemu, choć planując wyprawę w szczycie sezonu trzeba się liczyć z tym, że wiele miejsc może być zajętych. Dlatego warto poświęcić chwilę czasu przed wyjazdem i zarezerwować sobie spanie na trasie. My jednak polecamy inną opcję - spanie pod namiotem. Pól biwakowych na trasie jest mnóstwo, a ceny całkiem przystępne. Jedynym mankamentem tego rozwiązania jest … dodatkowy bagaż.
Logicznym rozwiązaniem wydaje się sezon letni, gdy jest ciepło. Jednak należy się liczyć z tym, że przejeżdżając przez niektóre miejscowości napotkamy tłumy turystów. Problemem może być również baza noclegowa – w przypadku gdy nie zdecydujemy się na opcję z namiotem. Dlatego może warto zastanowić się nad innym terminem niż wakacje?
Waszych ulubionych kamer