TOP 5
Waszych ulubionych kamer
Rozpoczął się sezon narciarski! Jak bezpiecznie dotrzeć na stok jeśli kochamy zimowe szaleństwo czyli narty? Z narciarskim ekwipunkiem ciężko podróżuje się komunikacją publiczną, zatem warto pomyśleć o własnym transporcie. Jak się przygotować do zimowego wyjazdu w góry? Jak zmierzyć się z odmiennymi, od tych w mieście, warunkami atmosferycznymi? Obfite opady śniegu, oblodzone jezdnie, większe mrozy, skończywszy na silnych podmuchach wiatru. Na domiar złego warunki atmosferyczne w górach zmieniają się dość dynamicznie. Dlatego warto pomyśleć o odpowiednim przygotowaniu naszego auta do wyjazdu w góry.
zdjęcie: shutterstock.com
Przed wyjazdem zimą w góry warto udać się do najbliższej stacji diagnostycznej, by sprawdzić stan techniczny posiadanego pojazdu. No chyba, że dopiero co kupiliśmy auto, ale zdecydowana większość z nas jeździ co najmniej kilkuletnimi autami. Warto upewnić się, że auto jest w dobrym stanie, klocki hamulcowe nie są na wyczerpaniu, o oponach zimowych już nie wspominając.
Wysokość bieżnika popularnych zimówek powinna wynosić minimum 4 mm. W górach panują zmienne warunki pogodowe, a drogi często są zaśnieżone i oblodzone, dlatego tak istotne i nieodzowne jest posiadanie zimowego ogumienia.
Bez względu na to czy masz napęd na cztery czy dwa koła pamiętaj o łańcuchach. Jeśli go nie masz to koniecznie kup. Twoja jazda po ośnieżonych i oblodzonych drogach będzie bezpieczna. I dotrzesz do celu.
O tym wie każdy kierowca, ale niestety czasami zapomina. Koniecznie sprawdź poziom wszystkich płynów: oleju silnikowego, płynu hamulcowego oraz płynu do spryskiwaczy przystosowanego do ujemnych temperatur. Uzupełnij braki! Warto też mieć w bagażniku jakiś zapas. Zwłaszcza płynu do szyb, które w zimowych warunkach zużywamy bardzo intensywnie.
To kolejna podstawowa kwestia warta sprawdzenia. Jeśli podczas pracy wycieraczek zostają smugi na szybie, to znaczy że coś jest na rzeczy. Padający śnieg, zmieszany z zanieczyszczeniem pochodzącym z drogi, osadzający się na powierzchni szyby, może skutecznie ograniczyć pole widzenia, a co za tym idzie, negatywnie wpłynąć na nasze bezpieczeństwo podróżowania.
Rankiem przed wyjazdem na stok może zaskoczyć nas mocno ujemna temperatura. Ewentualne, intensywne opady śniegu sprawią, że konieczne będzie odśnieżanie auta. Dlatego nie zapomnij o skrobaczce do szyb wraz ze szczotką do śniegu, dzięki którym po obfitych opadach śniegu i ujemnych temperaturach, bez problemu przygotujemy auto do drogi. Podczas zakupu skrobaczki trzeba zwrócić uwagę na jakość jej wykonania, ponieważ niektóre z nich mogą porysować szyby pojazdu.
To element, który często się zużywa. Sprawdź czy przednie i tylne lampy świecą w odpowiedni sposób, dając silny strumień światła i czy żadna z żarówek nie jest przepalona. Ponadto przed wyjazdem warto zaopatrzyć się w komplet zapasowych żarówek i mieć je na wyposażeniu pojazdu, w razie gdyby któraś przepaliła się. Są jednak modele aut, w których sami nie wymienimy żarówki. W takim przypadku niestety będziemy musieli udać się na stację diagnostyczną.
Zima kojarzy nam się ze śniegiem. Bywa tak, że opady są na tyle intensywne, że nie jesteśmy w stanie pozbyć się śniegu wsiadając do auta. Dlatego warto zaopatrzyć się w gumowe dywaniki. Chronią one wykładzinę samochodu przed wilgocią. Wybierz takie, które maja tzw. korytka, czyli podniesione krawędzie. Wtedy śnieg, a później woda zostanie w dywaniku.
Jeśli prognozy pogody zapowiadają intensywne opady śniegu warto zaopatrzyć się w saperkę i ewentualnie 3-kilogramowy worek piasku do podsypania pod koła, na wypadek ugrzęźnięcia w śniegu.
Przewożąc sprzęt narciarski w kabinie auta pamiętaj o jego odpowiednim zabezpieczeniu. Sprzęt musi zostać unieruchomiony, w innym przypadku luźno przemieszczające się narty mogą stanowić duże niebezpieczeństwo, gdyby doszło do wypadku czy kolizji. Najlepszym rozwiązaniem jest zakup bagażnika zewnętrznego, np. na dachu.
Waszych ulubionych kamer