Utonięcia w Polsce. Czy Bałtyk pochłania najwięcej ofiar? Statystyka

  

Co roku nad polskim morzem dochodzi do tragicznych w skutkach wydarzeń jakimi są utonięcia. Do dziś wiele osób ma w pamięci sierpień 2018 roku, kiedy to w Darłówku doszło do utonięcia trójki rodzeństwa czy wydarzenia z lipca 2022 roku kiedy to jedna z osób tworzących łańcuch życia znalazła się pod wodą. Fala przybojowa przerwała dłonie ratujących i niestety skończyło się to tragicznie dla 32-letniego mężczyzny. W te wakacje utonęły już 132 osoby, a w ostatni weekend aż 8. Zła pogoda nie odstrasza, a turyści wciąż wchodzą do wody nawet w czasie silnego sztormu.


Tłum plazowiczów obserwuje akcję ratunkową - Jantar lipiec 2022

Foto WebCamera: Jantar akcja ratownicza z 13.07.2022


Liczba utonięć w Polsce

Według informacji opublikowanych na stronach polskiej policji w 2022 roku na terenie naszego kraju doszło do 444 wypadków tonięć, a w wyników tych wydarzeń utonęło 419 osób.
Analizując statystykę ostatnich pięciu lat to najtragiczniejszy był rok 2018 kiedy to w Polsce utonęło 545 osób. W latach 2019- 2020 liczby oscylują w okolicy 450, a rok 2021 oraz 2022 mówi już o niższych liczbach bo w granicach 408-419( pandemia). Ciągle jednak są to zatrważające statystyki mając na uwadze, że za tymi liczbami stoją konkretne osoby, nierzadko dzieci.

Wiek ofiar utonięć


•    do 7 lat – 0
•    8 - 14 lat – 6
•    15 - 18 lat – 14
•    19 - 30 lat – 52
•    31 - 50 lat – 140
•    powyżej 50 lat – 203
     (dane z 2022 roku)

Jeżeli mówimy o ilości utonięć dzieci w wieku do 18 lat, w oparciu o ostatnie pięć lat to ta liczba spada. Najgorszy był rok 2018, kiedy to utonęło 33 nieletnich. W następnych latach odnotowywano spadki. Rok 2022 to najniższy wynik w 5 letniej historii, pięć utonięć osób do 18 roku życia. Zmniejsza się także ilość ofiar powyżej 50 lat z 244 do 208 w zeszłym roku. Najwięcej przypadków utonięć można zauważyć wśród osób w przedziale 31-50 lat. Czyli paradoksalnie w okresie życia, który powinien wiązać się z największą rozwagą, sprawnością i odpowiedzialnością.

Liczba utonięć – z wyszczególnieniem zbiorników wodnychzdjęcie: Sztorm na plaży w Grzybowie - 7 sierpień 2023 roku.

Liczba utonięć – z wyszczególnieniem zbiorników wodnych


•    jezioro – 105
•    rzeka – 102
•    staw – 69
•    zalew – 36
•    morze – 16
     (dane z 2022 roku)

Najczęściej w telewizji czy na portalach internetowych widzimy informacje dotyczące akcji ratunkowych nad Bałtykiem. Może się wydawać, że to właśnie morze pochłania najwięcej ofiar. Jednak jak widać z powyższych danych, taka teza jest błędna. Według informacji z ostatnich lat co roku na ostatnim miejscu, wśród miejsc gdzie doszło do utonięć było polskie morze.


zdjęcie: sztorm nad Bałtykiem - widok na plażę w Dźwirzynie

zdjęcie: sztorm nad Bałtykiem - widok na plażę w Dźwirzynie, sierpień 2023r

Maleje także ilość osób tracących życie w morskich prądach. W 2018 roku było to 29 osób, a w 2022 już 16. Najwięcej osób traci życie nad jeziorami i w rzekach, bo tam też rzadziej są wyznaczane miejsca strzeżone. Rzeki są też miejscem, gdzie ginie najwięcej młodych ludzi kąpiących się w miejscach niebezpiecznych czy skaczących do wody. Powodem czasami jest chęć zaimponowania rówieśnikom, spożywanie alkoholu lub zbieg nieszczęśliwych wydarzeń. W 2022 roku 107 osób przed utonięciem spożywało alkohol.

Czarny punkt na plaży w Darłowie
Foto WebCamera: Darłowo miejsce tragedii z 2018 roku. Obecnie oznaczone "Czarny Punkt"

Najczęstsze okoliczności utonięć (podana liczba osób, które utonęły w takich okolicznościach)


•    kąpiel w miejscu niestrzeżonym, lecz nie zabronionym – 67
•    nieostrożność w czasie przebywania nad wodą – 37
•    nieostrożność w czasie łowienia ryb – 37
•    kąpiel w miejscu zabronionym – 29
     (dane z 2022 roku)

Powodów utonięcia może być wiele. Powyższa statystyka ma identyczną kolejność w ostatnich pięciu latach. Najwięcej utonięć jest w miejscach niestrzeżonych ale niezabronionych. Znaki o zakazie kąpieli ustawia się w miejscach, w których wejście do wody może narazić na niebezpieczeństwo, a tereny dokoła np. zalewu są mocno atrakcyjne i wyjątkowo uczęszczane przez turystów. Rzeki przepływające przez miasta i miasteczka bardzo rzadko mają takie zakazy bo i trudno oznakować każdy metr koryta rzeki i to właśnie w nich dochodzi do największej liczby utonięć.



Podsumowując, to nie Bałtyk pochłania najwięcej ofiar, a inne zbiorniki wodne. Na uwagę zasługuje fakt, że liczba tragicznych wypadków nad wodą ulega powolnemu, ale zmniejszeniu. Jak widać dostępność informacji, przekazy medialne, prośby ratowników przynoszą efekty. Mamy nadzieję, że ludzka rozważność i odpowiedzialność podczas tegorocznego sezonu wakacyjnego poprawią te statystyki. Niestety, póki co przez pierwszych siedem miesięcy tego roku w wodzie utonęło już ponad 100 osób.


Pozostaw swojego e-maila, a raz w tygodniu powiadomimy Cię o nowych treściach redakcyjnych czy ciekawych wydarzeniach które mają miejsce w branży turystycznej.
Adres e-mail:
Prosimy podać poprawny adres e-mail.
Wymagamy oświadczenia i akceptacji polityki prywatności.
Wymagamy wyrażenia zgody na przetwarzanie danych abyśmy mogli wysłać newsletter.

Redakcja poleca

TOP 5

Waszych ulubionych kamer

WebCamera Media Sp. z o.o.
ul. św. Filipa 23/4
31-150 Kraków

tel. +48 12 442 01 86

webcamera@webcamera.pl

"WEBCAMERA.PL"
ul. Floriańska 9A
34-120 Andrychów